Po raz kolejny w Klinice Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży w Instytucie Matki i Dziecka odbyła się wigilia. To niezwykłe wydarzenie wywołało uśmiech na wielu twarzach dzieci, a za sprawą prezentów spełnić małe marzenia.
Dzięki wolontariuszom z Fundacji „Herosi”, dzieci przebywające w szpitalu choć przez chwilę mogły poczuć magię świąt.
- Organizujemy już od 9 lat wigilię, która troszeczkę rekompensuje tę prawdziwą wigilię, bo niestety nie da się w pełni odtworzyć tego w szpitalu – opowiada Aneta Rostkowska, prezes fundacji „Herosi”.
Dzieci wraz z opiekunkami zasiadły do świątecznego stołu, na którym nie zabrakło tradycyjnych potraw. Znalazły się na nim barszcz czerwony, uszka, pierogi, ryba, śledzie czy uwielbiane przez najmłodszych pierniki. O podniebienia uczestników wigilii zadbał Marco Ghia z Akademii Kulinarnej Whirlpool.
Niestety nie wszystkie dzieci będą mogły wrócić do rodzin na Święta, dlatego Fundacja „Herosi” zadbała, żeby choć przez chwilę poczuć się jak w domu.
- Staramy się stworzyć atmosferę ciepła rodzinnego domu, żeby unosiły się te zapachy gotowanych potraw – dodaje Aneta Rostkowska.
Prezenty i radość dzieci
Największą i najbardziej wyczekiwaną atrakcją był święty Mikołaj, który przyjechał specjalnie, aby spotkać się z podopiecznymi Kliniki Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży. Każde dziecko przebywających na oddziale napisało wcześniej list do świętego Mikołaja, w którym poprosiło o ten najbardziej wymarzony prezent.
- Każdy list został spełniony, dlatego dzieci dostaną prezenty takie, jak właśnie sobie wymarzyli – wtrąciła prezes Fundacji „Herosi”.
Prośby dzieci były różne. Niektórzy prosili o prezenty dla siebie, ale pojawiały się także prośby o upominki dla psów czy kotów, o których najmłodsi cały czas pamiętają, mimo przebywania w szpitalu. Niektóre dzieci w listach prosiły o prezenty nie dla siebie, ale dla rodzeństwa, które przebywa w domu. Jak przyznała Aneta, był także bardzo wyjątkowy list, w którym chłopiec poprosił także o upominek dla mamy, która cały czas przy nim czuwa i zawsze jest obok niego.
Tuż po świątecznej kolacji Święty Mikołaj wręczył dzieciom ich wymarzone prezenty, tym samym wywołując ogromne uśmiechy na ich twarzach.
- Jak przełamują się pierwsze lody, dzieci potrafią przyjść na ręce, przytulać się. To są najbardziej miłe chwile przy wręczaniu prezentów - ich uśmiech i ich zadowolenie - opowiadał Święty Mikołaj. Ponadto, o wspólne kolędowanie zadbali Aleksandra Węglewicz i Piotr Kosterkiewicz.
Polska Press Grupa zaangażowała się w pomoc w przygotowywaniu wigilii. Pracownicy spełnili marzenia dzieci - pacjentów kliniki – kupując wymarzone prezenty. Później elfy z Polska Press Grupy dzielnie pomagały Mikołajowi przy rozdawaniu upominków. Co więcej, iTaxi także wsparło akcję świąteczną i przewiozło Elfy wraz z prezentami za darmo.
Temat aborcji wraca do Sejmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?